Każdy kto dociera do Riverside Muzeum w Glasgow jest zachwycony zarówno budowlą z zewnątrz jak i ekspozycjami w środku. Eksponaty zostały przeniesione ze starego muzeum do obecnej placówki, którą zaprojektowała nie żyjąca już Zaha Hadid. W muzeum znajdziemy ponad 3000 obiektów, począwszy o deskorolek a skończywszy na lokomotywach, obrazach, samochodach czy wreszcie mojej ulubionej rekonstrukcji ulicy z centrum Glasgow (1895-1980). Możemy wejść do środka i poczuć się jak w dawnych czasach. Przychodzą tu nawet rodziny właścicieli tychże miejsc, które nadal istnieją i znajdują się w centrum Glasgow. Możemy także podejrzeć jedną z pierwszych konstrukcji metra, które ciągnięto za pomocą lin. Jeśli znamy angielski możemy zaczepić wolontariuszy, będących przewodnikami, każdy z nich reprezentuje inne części muzeum, możemy przejść się z nimi, opowiedzą Wam ciekawe historie. Na koniec proponujemy zerknięcie na kunszt budowniczych okrętowych, z resztą stary port znajduje się obok, opowiem o tym za chwilkę. Tutejsze muzea mają to do siebie że możemy wejść do środka ekspozycji, dotknąć, poczuć przeszłość na własnej skórze. Dodatkowo, wiele multimedialnych platform wyświetla różnego rodzaju filmy, dowiemy się także wiele o historii tutejszych eksponatów. Można wejść do starego autobusu, tramwaju ( stare tory można odnaleźć spacerując wzdłuż rzeki Clyde). Dodatkową atrakcją jest piękny widok na rzekę w towarzystwie pięknego statku. Statek Tall Ship, Glenlee, jest jedynym żaglowcem w kraju, który powstał właśnie stoczni na rzece Clyde. W środku znajdziemy plac do zabawy dla dzieci. 

Zazwyczaj większość z nas dociera do tego miejsca samochodem 

( parking płatny, lecz wstęp do muzeum jest darmowy)

Od poniedziałku do niedzieli od 8.00 do 18.00

Ceny za parking

1 godzina £1.60 

2 godziny 3,20 

3 godziny 4,80 

4 godziny 6,40 

5 godzin 8,00 

10 godzin 10,00 

oraz autobusem Hop on, ale warto także przejść się wzdłuż wybrzeża od centrum aż do starego portu, gdzie dziś mieści się firma Bae Systems. Po drodze mijając hotel Crowne Plaza  docieramy do nowo powstałej destylarni ( polecamy) a podążając dalej w kierunku muzeum po prawej stronie możemy podziwiać ciekawe graffiti upiększające tutejsze budynki magazynowe. W okolicy muzeum znajdziemy fajny deptak, idealny na kawę z pięknym widokiem. Podążając dalej trzymając się jak najbliżej rzeki docieramy do kolejnego deptaka, ulokowanego wzdłuż rzeki, po drugiej stronie widać pozostałości chluby i dumy Glasgow, czyli słynny port, w którym przez wiele lat powstawały statki. Poniżej znajdziecie zdjęcia z trasy od destylarni do ostatniego deptaku w okolicy starego portu.

Destylarnia oraz graffiti po drodze


Ukryte miejsca na świecie o których wiedzą nieliczni. Poznaj niepublikowane treści, dołączysz do nas?